top of page

Boom polskiego przemysłu kosmetycznego?

Ostatnio czytałem bardzo ciekawy artykuł (Katarzyna Dębek, "Bo kosmetyki to polska specjalność (...)" 26.01.2018, Forbes), dotyczący kondycji polskiego przemysłu kosmetycznego z którym można zapoznać się tutaj. Artykuł co prawda ma już rok, ale fakty pozostają faktami. Moje najważniejsze refleksje:

- w 2017 roku Krystyna Janda wprowadziła nową linię kosmetyków "Janda" - mając 14% udziałów zarobiła ok. 800 000 zł netto,

- rynek szybko się nudzi więc wprowadzenie innowacyjnych produktów ma sens na 1-2 lata;

- rynek Polski jest nienasycony i nadal kwitnie, ale możemy dojść do sytuacji w której nie będzie miejsca na wszystkie produkty (sklepy nie są z gumy, liczy się zainteresowanie klientów),

- rynek polskiego przemysłu kosmetycznego wart 16 mld zł w 2016 r. ma w ciągu pięciu lat urosnąć do ok. 20 mld zł,

- klienci szukają produktów w pełni naturalnych, ekologicznych, produkowanych w sposób zrównoważony i sprawiedliwy,

- kosmetyki kupowane przez polaków co najmniej raz w roku: 77,8% produkty do pielęgnacji ciała i rąk, 70,8% produkty do pielęgnacji twarzy i makijażu, 47% produkty do farbowania włosów, 37% perfumy.



24 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page